Nowoczesne smartfony to tak naprawdę małe komputery, a nie zwykłe telefony, jakie pamiętamy sprzed lat. Dzięki nim jesteśmy w stałym kontakcie ze znajomymi, ale nie musimy już ograniczać się do rozmów głosowych: w ciągu kilku sekund możemy przesłać im zdjęcie lub nagranie tego, co właśnie robimy. Smartfony są jednak o wiele delikatniejsze niż stare telefony. Wystarczy upadek z niewielkiej wysokości, by delikatne podzespoły i części uległy uszkodzeniu. Zdarza się, że w naszym ukochanym iPhonie uszkodzony zostaje właśnie aparat. A bez niego, jak wiadomo, trudno jest funkcjonować w mediach społecznościowych lub po prostu na wakacjach. Co zrobić?
Profesjonalna naprawa
Uszkodzony aparat w iPhonie to nie powód do paniki. Wbrew pozorom nie oznacza to, że jesteśmy skazani na zakup nowego telefonu. Aparat w iPhonie da się dosyć szybko i łatwo wymienić, jeśli oczywiście posiada się odpowiednią wiedzę. Taką usługę oferuje dobry serwis Apple. Fachowcy w serwisie doskonale wiedzą, jak rozłożyć iPhona i wymienić tylny aparat (lub przedni) tak, by nie uszkodzić przy okazji innych elementów oraz nie zrobić pęknięć ani rys na obudowie. Specjaliści w serwisie Apple doskonale znają budowę urządzeń tej marki, w związku z czym żadna usterka nie jest dla nich tajemnicą. Poradzą sobie więc nie tylko z wymianą aparatu, ale również naprawią niedziałające gniazdo słuchawek (które jest częścią korpusu), czy zniszczony przycisk do sterowania głośnością. Niewiele osób wie o tym, że w razie potrzeby w serwisie można także wymienić porysowaną obudowę na nową.
Ale w moim mieście nie ma serwisu Apple!
Brak serwisu w danym mieście to żaden problem. Najlepsze serwisy oferują naprawę wysyłkową. Jak to wygląda? Klient przez stronę www zgłasza problem ze swoim urządzeniem i wysyła je do serwisu w innym mieście, np. przez kuriera lub pocztę. Serwis wycenia naprawę i jeśli uzyska akceptację od klienta, naprawia urządzenie i odsyła je pod wskazany adres. Klient płaci przelewem. Aby naprawić swojego iPhona nie musi więc nawet wychodzić z domu.