Apple reklamując swoje ostatnie smartfony, chętnie podkreśla, że są one wodoodporne i wodoszczelne. Wielu użytkowników zarzuca firmie jednak, że nie jest to prawdą: ich telefony po wpadnięciu do wanny lub jeziora przestawały działać. To jak to naprawdę jest z tą wodoodpornością nowych iPhonów? Przekonajmy się!
Coraz lepsze wyniki
Od modeli iPhone 6 Apple postanowiło udoskonalać swoje modele pod kątem odporności na wodę. Z każdym kolejnym modelem firma osiąga coraz lepsze wyniki, jednak nie można powiedzieć o iPhonach, że są na wodę całkiem odporne. Obudowa telefonu zabezpiecza jego elektronikę tylko przy krótkotrwałym kontakcie z wodą i to na niedużej głębokości. Nie może być traktowany silną strugą wody pod ciśnieniem. To oznacza, że naszemu iPhonowi nic się nie stanie, jeśli podczas kąpieli wpadnie do wanny i natychmiast go z niej wyciągniemy. Nie możemy jednak nim kręcić filmów pod wodą przez cały dzień. Oczywiście wielu yotuberów przeprowadziło testy wodoszczelności nowych iPhonów i… były one dla nich miłym zaskoczeniem. Okazało się bowiem, że w praktyce iPhony zniosły o wiele więcej, niż gwarantuje producent. Nie zachęcamy jednak do wykonywania testów na własną rękę.
Zalany iPhone
Co należy zrobić, gdy po wpadnięciu do wody nasz iPhone wyłączył się? Przede wszystkim należy poskromić w sobie ciekawość i nie próbować go włączać. Zalane elementy nie są dużym problemem, telefon psuje się dopiero wtedy, gdy próbujemy go włączyć. Nie należy też stosować life hack’ów typu wsadzenie telefonu do torebki z ryżem. Gwarantujemy, że nie pomogą! Gdy zalejemy iPhona, wystarczy znaleźć pobliski serwis Apple i zanieść do niego swój telefon, informując, co się z nim stało. Wbrew powszechnej opinii o zalanych telefonach istnieje duża szansa, że specjalistom uda się go uruchomić i to bez utraty danych. Jeśli w okolicy nie ma serwisu Apple, wystarczy poszukać serwisu on-line. W tym przypadku musimy wysłać do niego swoje urządzenie, a po przedstawieniu wyceny naprawy i naszej akceptacji kosztów, telefon zostanie przywrócony do życia i odesłany prosto do naszych drzwi.