Zalany MacBook Air lub inny model laptopa firmy Apple to jedna z najczęstszych awarii, z jakimi użytkownicy zgłaszają się do serwisu. O ile same urządzenia słusznie uchodzą za niezawodne, o tyle ludzkie błędy i nieuwaga doprowadzają niekiedy do awarii. Jak duże szanse na uratowanie ma zalany MacBook? Co robić, aby je zwiększyć?

Natychmiast wyłącz urządzenie

Zalany MacBook to nie koniec świata. Gdy przydarzy się ten nieszczęśliwy wypadek, wszystko zależy od szybkiej reakcji użytkownika. Natychmiast wyłącz zalany komputer. Każda sekunda jest na wagę złota, bo ciecz szybko przedostaje się do podzespołów, co niestety grozi zwarciem i poważniejszym uszkodzeniem, którego naprawa może okazać się bardziej kosztowna.

Odłącz komputer od źródła prądu

Następnie odłącz zalany MacBook Pro lub Air od źródła prądu. Równie poważną awarią grozi sytuacja, w której woda lub napój dostaną się do zasilania. Po zalaniu komputera łatwo spanikować i zapomnieć o tej dość oczywistej czynności.

Obróć zalanego MacBooka do góry nogami

Później dołóż wszelkich starań, aby ciecz, która zalała twojego laptopa możliwie najszybciej i najkrótszą drogą wydostała się na zewnątrz. W tym celu obróć urządzenie do góry nogami. Grawitacja stanie się twoim sojusznikiem. Woda opuści obudowę poprzez małe otwory w klawiaturze, ale przy odrobinie szczęścia nie dostanie się do wrażliwych na wilgoć podzespołów komputera.

Zalany MacBook Air lub Pro – co robić, a czego nie robić

W internecie można znaleźć wiele wskazówek dotyczących tego, jakiego traktowania wymaga zalany MacBook Pro, aby przywrócić go do życia i zniwelować skutki działania cieczy. Nie wszystkie spośród nich są zgodne z prawdą. Przede wszystkim, nie włączaj komputera, nawet jeśli od zdarzenia minęło już kilka dni i sprzęt wydaje się suchy. Nawet czysta woda pozostawia po sobie ślady, które są potencjalnie niezwykle szkodliwe dla elektronicznych układów.

Zalanego komputera nie próbuj również suszyć przy pomocy suszarki bądź sprężonego powietrza. Przyniesie to efekt odwrotny do oczekiwanego. Płyn jeszcze łatwiej przedostanie się w niepożądane miejsca, tym samym wyrządzając poważniejsze szkody.

Powszechna internetowa porada mówi o tym, że zalane urządzenie należy umieścić w ryżu, który ma właściwości higroskopijne. To prawda, ale jego ziarenka są zbyt słabe, aby błyskawicznie usunąć ciecz, a tym bardziej trwałe uszkodzenia, które mogły już nastąpić. Umieszczanie laptopa w ryżu z pewnością mu nie zaszkodzi, ale z drugiej strony na pewno nie rozwiąże problemu. Z zalanym komputerem udaj się po prostu do sprawdzonego serwisu, który specjalizuje się w naprawach takiego sprzętu.

Zalany MacBook – koszt naprawy zazwyczaj opłacalny

Zalany MacBook stanowi jedną z pozycji w cennikach większości serwisów. Koszt naprawy zależy od tego, w jakim stopniu komputer został uszkodzony. W naszym serwisie zaczyna się on od 150 zł. W pierwszej kolejności należy wykonać dokładną diagnostykę. Później urządzenie wymaga osuszenia i oczyszczenia z użyciem specjalistycznego sprzętu. Na końcu MacBook jest testowany. Skorzystanie z kompleksowej usługi pozwoli ci w przyszłości uniknąć przykrej niespodzianki, kiedy zalany MacBook po prostu nagle przestanie działać.

serwis MacBook

Masz pytania? Skontaktuj się z nami!