Zalany MacBook dla wielu użytkowników oznacza tragedię. Tracimy narzędzie pracy, komunikacji i rozrywki. Inwestując w urządzenia firmy Apple płacimy za jakość, jednak nawet najlepszy sprzęt elektroniczny pozostaje bezradny w kontakcie z wodą lub inną cieczą. Czy zalany MacBook oznacza konieczność wymiany urządzenia? Nie musi tak być! Zapoznaj się z naszym krótkim poradnikiem, aby dowiedzieć się, co sprawi, że Twoje urządzenie będzie nadal działać!
Zalany MacBook – liczy się każda sekunda
W przypadku zalania urządzeń elektronicznych, kluczową rolę odgrywa czas reakcji. Postępuj zgodnie ze wskazówkami, a istnieje spora szansa, że Twój zalany MacBook wróci do pełnej sprawności. Woda i inne ciecze po zetknięciu się z układami elektronicznymi szybko prowadzą do zwarcia. Jeśli Twoje urządzenie ulegnie zalaniu, natychmiast odłącz je od źródła prądu – nawet, jeśli wydaje Ci się, że sprzęt wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku.
Wyłączenie komputera jest konieczne, ponieważ woda może powoli przedostawać się do jego wnętrza i doprowadzić do poważniejszych uszkodzeń. W pierwszej kolejności zagrożona będzie klawiatura – na szczęście jej wymiana jest stosunkowo tania. Przekonasz się o tym, jeśli po wysuszeniu urządzenia przyciski przestaną działać lub wręcz przeciwnie – klawiatura będzie „pisała” samodzielnie.
Sercem każdego laptopa jest płyta główna, a zalany MacBook nie stanowi pod tym względem wyjątku. Nawet, kiedy Twoje urządzenie przestało działać, istnieje szansa, że po osuszeniu wszystko wróci do normy. Nie próbuj jednak uruchamiać go ponownie bez pomocy specjalistów, którzy m.in. wymontują z niego baterię i przeprowadzą pełną ekspertyzę.
Jak prawidłowo suszyć zalanego MacBooka?
Kolejny istotny krok to odwrócenie zalanego MacBooka „do góry nogami”. W ten sposób ciecz łatwiej znajdzie swoje ujście na zewnątrz. Pod komputerem należy ułożyć papierowe ręczniki bądź suchą szmatkę, aby pochłonęły nadmiar cieczy wydobywającej się z wnętrza urządzenia. Zalany MacBook, pozostawiony w naturalnej pozycji, niesie spore ryzyko. Płyn może bowiem powoli przedostawać się do płyty głównej lub innych podzespołów, których wymiana najprawdopodobniej okaże się nieopłacalna.
Czy zalany MacBook warto potraktować suszarką, aby szybciej wyschnął, a ciecz nie dotarła do płyty głównej bądź baterii? To bardzo zły pomysł. Nie korzystaj także ze sprężonego powietrza. Co prawda, jeśli wykorzystasz jeden z tych sposobów, płyn być może szybciej wydostanie się z wnętrza urządzenia, ale przy okazji wilgoć rozprzestrzeni się na szerszą powierzchnię i prawdopodobnie uszkodzi kolejne podzespoły. W teorii – można umieścić zalanego MacBooka w ryżu, ponieważ ma on właściwości higroskopijne, czyli wysoką zdolność do pochłaniania wody. Nie traktuj jednak tego sposobu jako metody naprawy laptopa, ponieważ urządzenie jest mocno skręcone i odporne na działanie czynników zewnętrznych.
Zalanego MacBooka można łatwo naprawić w serwisie
Po dokładnym wysuszeniu podanymi wcześniej metodami, które powinno potrwać przynajmniej jedną dobę, a najlepiej kilka dni, zalany MacBook powinien trafić w ręce specjalistów. Jego samodzielne uruchamianie to zbyt duże ryzyko. Poszczególne podzespoły, a zwłaszcza płyta główna, wymagają dokładnych oględzin pod mikroskopem i wysuszenia profesjonalnymi metodami, na przykład ultradźwiękami.
Przy odrobinie szczęścia obejdzie się bez konieczności jakichkolwiek wymian, zwłaszcza, że płytę główną zazwyczaj da się naprawić. Zachowaj zdrowy rozsądek, a Twój zalany MacBook będzie Ci służył jeszcze przez wiele lat!
