Firma Apple co roku stara się zaskakiwać swoich konsumentów różnymi nowościami. Wprowadzanie każdej z nich ma nie tylko przywiązać klientów do marki, ale też zwiększyć komfort użytkowania produktów z jabłuszkiem. Czym jest MagSafe? Jak działa? Odpowiadamy.

Ładowarka – od klasyki do nowoczesności

Choć nie każdy pewnie pamięta, ale pierwszy telefon komórkowy z 1973 roku zaprezentowany w Nowym Jorku posiadał akumulator, który wystarczał na zaledwie 60 minut rozmów, a jego ponowne ładowanie klasyczną ładowarką trwało aż 10 godzin! W dzisiejszym świecie, gdzie z telefonów korzysta się praktycznie 24h na dobę perspektywa czekania 10 godzin na możliwość użytkowania telefonu wydaje się straszna. Z dóbr współczesnej techniki korzystamy najczęściej dlatego, żeby ułatwiać sobie życie. Codzienny pęd sprawia, że chętniej oddajemy niektóre obowiązki sprzętom elektrycznym takim jak odkurzacze, pralki czy zmywarki. Telefony z kolei doskonale sprawdzają się jako mini centrum dowodzenia, bez którego trudno byłoby zarządzać „smart domem”. Nic dziwnego, że chcemy, aby nasz iPhone zawsze był naładowany i gotowy do użycia w każdej chwili.

MagSafe – jak jego stosowanie wygląda w praktyce?

Niewiele osób wie, że technologia MagSafe wprowadzona została przez Apple już w 2006 roku w ładowarkach do MacBooków, a dopiero teraz znalazła swoje zastosowanie również w smartfonie iPhone 12. Firma Apple chce przekonać konsumentów, aby tradycyjne ładowarki zastąpili wygodnymi bezprzewodowymi. Choć podnoszą one komfort użytkowania, to posiadają też wady m.in. takie jak utrudnione korzystanie z telefonu podczas ładowania, dłuższy czas pełnego naładowania baterii, czy nagrzewanie się ładowarki w czasie pracy. Nagrzewanie się sprzętów bywa niebezpieczne – przegrzany iPhone często potrafi się wyłączyć, aby nie ulec uszkodzeniu. Niestety nie zawsze da się zapobiec awarii dlatego wszelkie niepokojące sygnały warto konsultować ze specjalistami https://www.macforce.pl/. W przypadku ładowarek bezprzewodowych pojawiały się problemy z dopasowaniem urządzenia do cewki indukcyjnej, dlatego producent jabłuszek zdecydował się na rozwiązanie w postaci dodatków z wbudowanym magnesem. Dzięki magnesom MagSafe dobrze przywiera do iPhone 12 – a to przyspiesza ładowanie baterii. Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest fakt, że telefon nie musi znajdować się na powierzchni ładowarki, bo cały czas pozostaje ona przy tylnym panelu urządzenia.

Co zrobić, jeśli dobre urządzenie ulegnie awarii?

Wszyscy miłośnicy elektroniki wiedzą, że nawet najlepszy sprzęt czasem zawodzi. Zanim jednak zdecydujemy się na zakup nowej ładowarki albo narazimy się na jeszcze większe wydatki przy zakupie nowego iPhone warto sprawdzić, co tak naprawdę uległo awarii. Przyczyny problemów ze sprzętem mogą być różne, od uszkodzeń mechanicznych poprzez spadek żywotności baterii. Przed podjęciem pochopnych działań, warto skorzystać z profesjonalnej diagnostyki i naprawy w profesjonalnym serwisie sprzętu Apple. Dzięki temu unikniemy zbędnych wydatków, a dotychczasowy sprzęt może jeszcze długo nam posłużyć.

Masz pytania? Skontaktuj się z nami!