Aby nasz komputer był w 100% bezpieczny powinniśmy korzystać z niego tylko przy biurku, trzymając z daleka jedzenie i picie. Rzeczywistość jest jednak z gruntu inna. Podczas siedzenia przy laptopie niewielu z nas odmawia sobie kawy herbaty czy innych napojów. Niestety czasem wystarczy chwila nieuwagi i nagle ciecz ląduje na naszym laptopie. Niezależnie czy jest to zalany Macbook czy mamy do czynienia z komputerem innej marki, zasady postępowania w takiej sytuacji są podobne.

Domowa reanimacja

Aby zminimalizować ryzyko uszkodzenia klawiatury i płyty głównej rozlanym na komputer płynem, trzeba działać bardzo szybko. Po pierwsze należy odchylić ekran maksymalnie do tyłu, a następnie cały sprzęt odwrócić do góry nogami. Nim płyn przeniknie przez klawiaturę zawsze mija trochę czasu zatem działając szynko istnieje prawdopodobieństwo, że uda ocalić się to, co w tym przypadku najcenniejsze. Należy pamiętać, że nie wolno potrząsać komputerem, ponieważ może to zwiększyć penetrację płynów. Następnym bardzo ważnym krokiem jest odłączenie komputera od źródła zasilania. Zazwyczaj nie ma czasu na normalne zamknięcie komputera, dlatego bez zbędnych sentymentów wymuszamy zamknięcie systemu. W laptopach Apple złącze MagSafe pozwala na błyskawiczne odcięcie zasilania w sytuacjach kryzysowych. Kolejnym krokiem jest wyjęcie baterii. W przypadku macbooków należy w tym celu rozkręcić obudowę.

Pomoc serwisowa

Po dokładnym osuszeniu i zabezpieczeniu laptopa należy udać się do autoryzowanego punktu serwisowego Apple. Tam specjalista oceni szkody oraz w zależności od rodzaju zalania wyczyści komputer lub dokona koniecznych napraw. Jeśli postąpimy z powyższymi wskazówkami prawdopodobieństwo poważnego uszkodzenia będzie niewielkie. Oczywiście jeśli czujemy się na siłach można spróbować samodzielnie osuszyć poszczególne elementy i uruchomić komputer na własną rękę. Jednakże należy pamiętać, że pozostawienie niedoczyszczonych elementów może spowodować poważne skutki w przyszłości. A nasz komputer prawdopodobnie już nigdy nie wróci do pełnej sprawności.

serwis MacBook

Masz pytania? Skontaktuj się z nami!